Kompania Kuflowa, a właściwie dwie kompanie

Smacznie, dużo, niedrogo, do syta, miło. Szukacie takiego miejsca? Idźcie do jednej z krakowskich Kompanii Kuflowych.



Dlaczego dwie kompanie? Ponieważ w Krakowie są dwie restauracje o nazwie Kompania Kuflowa: W Sukiennicach
oraz pod Wawelem.






Obie mają identyczny wystrój: drewno, elementy charakterystyczne dla browaru, bo w końcu to Kompania KUFLOWA oraz ciekawy motyw słupa ogłoszeniowego, na którym umieszczone są aktualne promocje.
Osobiście wolę Kompanię Pod Wawelem ze względu na salę, z której roztacza się widok na Planty.






Obie Kompanie mają identyczne menu i bardzo miłą obsługę oraz w miarę przystępne ceny.






Po złożeniu zamówienie dostajemy starter w postaci kapusty i ogórków kiszonych, a po posiłku kieliszeczek malinówki. Brawo! Tak zaopiekowany klient to zadowolony klient.






Na zadowolenie klientów pozytywnie wpływa też wielkość porcji- ogromne i smak dań. Wszystko jest pyszne, ale szczególnie polecam Wam kaczkę pieczona z jabłkami, karmelizowaną kapustą oraz warzywami z pieca. 



Zachwyciła mnie również golonka po węgiersku ze smażonymi ziemniakami- uwaga dość pikantna. Lubię golonkę, ale walka z odkrojeniem kawałków mięsa mnie przerasta. Ta w Kompanii jest już posiekana. Nobla temu, kto to wymyślił!


Prawdziwą wizytówką Kompanii Kuflowej jest efektowna ognista szpada z kurczakiem (wieprzowiną), boczkiem i warzywami. Wygląda i smakuje świetnie, ale polecam zamówić jedną na 2 osoby.



Jeśli należycie do osób omijających mięso to w Kompanii zjecie pysznego łososia z wieloma różnymi dodatkami. Ja nie byłam w stanie zjeść całej porcji, a to się rzadko zdarza.




To wszystko zazwyczaj popijam piwem z litrowego kufla :) Uwielbiam takie duże kufle.


Podsumowując Kompania Kuflowa to dobry kierunek, gdy chcecie zaspokoić wielki głód.
Ogólna ocena: 10/10.



Komentarze

Popularne posty