Podsumowanie 2021

Gdybym miała jednym słowem określić miniony rok, to byłaby to "zmiana". No i może jeszcze "zwiedzamy Polskę".

Podsumowanie 2021

Styczeń upłynął mi pod znakiem żegnania się z moim ukochanym Krakowem. Od 1 lutego 2021 mieszkam w Katowicach. Chcąc spędzić jak najwięcej chwil w moim mieście i moim pięknym krakowskim mieszkaniu, w styczniu nie wyjechałam nigdzie.

Podsumowanie 2021

Luty rozpoczęłam od przeprowadzki i od pierwszej wizyty w Beskidzie Niskim oraz noclegu w fenomenalnych jurtach mongolskich.


Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

W marcu aklimatyzowałam się na Śląsku, odkrywając katowickie parki, ponownie zalew w Boguchwałowicach i bytomskie lasy. Niestety zima w 2021 była z nami długo dlatego wszystkie moje wyjazdy do Zakopanego wiązały się z "zimowymi" wyjściami w góry, nawet jeśli odbywały się już wiosną.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Kwiecień to miesiąc moich urodzin. W 2021 była to 30 :D To była świetna impreza w klimacie hippie. Zorganizowałam ją u siebie w Zakopcu. Miałam marzenie, aby w urodziny pójść do Doliny Chochołowskiej na krokusy, ale... spadł śnieg i kwiatki zasypało. Zamiast tego poszłam z koleżanką na piękną widokową trasę Ścieżką nad Reglami.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

W maju ruszyło z kopyta. Zmieniłam pracę. Od 4 maja pracuję w kancelarii adwokackiej. Niestety nie mam możliwości pracy z domu, tak jak w firmach, w których wcześniej pracowałam, ale jest to praca, którą lubię, z fajnymi ludźmi i zgodna z moim wykształceniem. W maju ruszyły też wyjazdy. Pojechałam na majówkę w Pieniny, a potem na weekend do Wisły do niezwykłego noclegu z klimatem, czyli do Szuflandii. Ważnym wydarzeniem majowym było też upragnione przeze mnie otwarcie knajp. Zaczęłam odkrywać katowickie lokale.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Długi weekend czerwcowy był szalony. W Borach Tucholskich wynajęliśmy camper-vana zrobionego ze starego ogórka i ruszyliśmy na objazdówkę po Borach i Kaszubach. To była zabawna i piękna przygoda. Odkryliśmy zakątki Polski, w których jeszcze nigdy nas nie było.

Podsumowanie 2021

W połowie czerwca zawitałam do prawdziwie magicznego miejsca, czyli Trzech Źródeł w Kotlinie Kłodzkiej. Przeszłam tam warsztaty "Ja Wiedźma" i na nowo odkryłam swoją ezoteryczną naturę.

Podsumowanie 2021

W lipcu poznałam dalsze uroki Śląska jak Zamek w Będzinie, gdzie akurat trafiliśmy na turniej rycerski oraz zalew Pogoria w Dąbrowie Górniczej- cudownie płytki z piaszczystą plażą. Trafiłam też do Legendii i odkryłam, że nie lubię roller coasterów, a na jarmarku na pięknym Nikiszowcu kupiłam śliczne drobiazgi. Znalazłam również moją ulubioną winnicę: Piwnice Antoniego w okolicach Tarnowa.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Sierpień to czas kolejnej wyprawy na żagle na Mazury oraz zdobywania Beskidu Wyspowego. Byłam też na moim pierwszym Fest Festiwalu. Na edycję w 2022 bilety mam już kupione. Sierpień zakończyłam kolejnym, bardzo kameralnym festiwalem Deep Sand.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

We wrześniu przyszedł czas na Beskid Żywiecki i prawdziwą petardę, czyli objazdówkę camperem po południowych Niemczech. Tym razem zdecydowaliśmy się camper- vana, który nie był zabawką, a prawdziwym domem na kółkach. Od zawsze wiedziałam, że Bawaria jest piękna, ale nie spodziewałam się, że aż tak. Zakochałam się w Alpach, zamkach, winie z Meersburga i... niemieckiej kuchni. Na koniec września odkryłam kolejną winnicę- Jurę.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Październik rozpoczęłam chillując w klimatycznym Beskid Masala w Beskidzie Niskim. Następnie ponownie przyszedł czas na zdobywanie Tatr.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Listopad rozpoczął się tradycyjnie od imprezy Halloween, a potem zmieniłam klimat na cieplejszy i pierwszy raz w życiu, poleciałam do Hiszpanii. Barcelona to miasto dla mnie. Ma wszystko: luz, nocne życie, miłych ludzi, pyszne jedzenie i wino, piękną gotycką dzielnicę, Gaudiego, zielone tereny, miejską dżunglę, góry i plażę.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Rok kończyłam, organizując imprezy. Najpierw babskie ezoteryczme Andrzejki, a w grudniu oczywiście Święta i Sylwestra z moimi przyjaciółmi u mnie w Zakopanem.

Podsumowanie 2021

Podsumowanie 2021

Mam nadzieję, że w 2022 uda mi się zrealizować nieco więcej zagranicznych wyjazdów i rozkręcić mój biznes, o który pewnie Wam napiszę ;)

Dobrego 2022!

Komentarze

Popularne posty