GTW W PODRÓŻY- Grecja- KORFU- Nikos


Za oknem zimno i szaro a na blogu kolejny wpis o słonecznym
i ciepłym Korfu. Tak bardzo tęsknię na takim klimatem, plażą, morzem i widokiem Pantokratora- najwyższej góry na wyspie
u podnóża, którego znajdowała się miejscowość, w której mieszkaliśmy, czyli Ipsos
i to właśnie tam najczęściej zdarzało się nam kosztować greckich specjałów.


Dziś o naszym pierwszym zetknięciu z kuchnią grecką w barze Nikos.
Zdecydowaliśmy się na niewielką przekąskę, czyli gyros w chlebku pita, za zawrotnie niską cenę 2 euro.


Jak to mówią liczy się pierwsze wrażenie, a pierwsze wrażenie smakowe w tym przypadku mieliśmy świetne. I od razu zrozumieliśmy, że polubimy grecką kuchnie. Ponadto równie dobre wrażenie wywarła na nas niezwykle miła pani pracująca w barze.
Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić to mało twórczy wystrój, jednak rekompensować to trochę mógł widok na morze.
Podsumowując, Bar Nikos w Ipsos to dobre miejsce na szybką, dobrą i tanią przekąskę
w miłej atmosferze.
Ogólna ocena 8/10 no 2 punkty za ten wystrój poleciały.









Komentarze

Popularne posty