GTW W PODRÓŻY Grecja KORFU Calypso
Ciekawostką związaną z dzisiejszym wpisem jest to, że Odyseusz
uciekł przed nimfą Kalipso właśnie na Korfu gdzie znalazła go córka króla
mieszkających tam Feaków i był to jego ostatni przystanek na drodze do
rodzinnej Itaki.
Pod koniec naszego pobytu na Korfu zachciało się nap deseru
lodowego podawanego w pucharku. I okazało się, że prawie nigdzie coś takiego nie jest serwowane. W
końcu w kawiarni Calypso poprosiliśmy o parę gałek lodów w pucharku..
Niestety nie był to najlepszy pomysł, ponieważ nie były one warte
swojej ceny. Obsługa
w lokalu niestety gorsza od innych grackich restauracji. Wystrój, co prawda ładny,
ale mało przytulny i nie ratował tego nawet piękny widok.
Podsumowując po pierwsze, jeśli
będziecie na Korfu w Ipsos po prostu kupujcie lody
w wafelku na gałki, po drugie nie koniecznie odwiedzajcie Calypso, no chyba, że bardzo chcecie.
w wafelku na gałki, po drugie nie koniecznie odwiedzajcie Calypso, no chyba, że bardzo chcecie.
Ogólna ocena: 6/10
Komentarze
Prześlij komentarz