CAFE ZAKĄTEK
Kiedyś, z przyjaciółkami gdy miałyśmy zabójcza ochotę na
kawę trafiłyśmy na Grodzką do Cafe Zakątek.
Pierwsze wrażenie jakie miałam wchodząc do kawiarni, to że
jest tam strasznie ciasno i wszędzie wszystkiego za dużo. Lokal jest niewielki,
na pólkach są poustawiane różnego rodzaju bibeloty, na ścianach wisi cała masa
obrazków i (uwaga) zielników. W pierwszej chwili wydało się to strasznie
przytłaczające, ale po paru minutach siedzenia tam odkryłam, że wnętrza są nawet
przytulne, a przyciemnione światło dodaje miejscu odpowiedniego klimatu.
Cafe Zakątek oferuje różnego rodzaju kawy, czekolady,
ciasta. Ja wybrałam kawę bogów i szarlotkę na ciepło. I swojego wyboru absolutnie
nie pożałowałam. Kawa faktycznie miała niebiański smak, a szarlotka w niczym
nie ustępowała kawie. Nawet teraz pisząc ten post mam ochotę na taki zestaw :)
Szczęścia dopełniają w miarę przystępne ceny (8 zł za kawę bogów) i spore
porcje. Bardzo mnie cieszył duży kawałek szarlotki.
Na obsługę nie mogę powiedzieć złego słowa, bardzo miła.
Podsumowując Cafe zakątek to naprawdę bardzo fajny zakątek :) Polecam go każdemu głównie na pogaduszki z przyjaciółmi, na randki jest
niestety zbyt mało romantyczny.
Ogólna ocena 7/10. Odjęłam 3 punkty za ilość tych wszystkich
bibelotów i różności dookoła.
Facebook: http://www.facebook.com/cafezakatek
EDYCJA WPISU
Niedawno ponownie zawitałam do Cafe Zakątek i przy okazji
tej wizyty dowiedziałam się, że toaleta znajduje się na zewnątrz! Niewiarygodne!
Jak starodawny, wiejski wychodek. Aby
skorzystać należy poprosić panią za barem o klucz i wyjść z kawiarni. W zimie
to musi być bardzo kłopotliwe. Z tego względu muszę odjąć Zakątkowi 3 punkty.
Teraz ocena końcowa wynosi 4/10.
Komentarze
Prześlij komentarz