OSCARY 2025

Jak co roku kilka słów na temat nominacji do Oscarów i filmów, które udało mi się zobaczyć.

OSCARY 2025

1. Diuna: część 2


Najlepszy film, Efekty specjalne, Scenografia, Dźwięk, Zdjęcia

Kolejna interpretacja świata Diuny według Denis'a Villeneuve'a jest równie perfekcyjna, jak pierwsza. Film ma przepiękne kadry, doskonale prowadzone postaci, fenomenalną muzykę i przede wszystkim Villeneuve wziął na warsztat bardzo ciężki materiał źródłowy. Książka dla wielu osób (w tym dla mnie) jest nudna, a film wciąga niesamowicie.

Czy to będzie najlepszy film roku? Nie. Ma natomiast szanse na zwycięstwo w pozostałych kategoriach. No, chyba że Oscar za Dźwięk powędruje do Wicked.

2. Elilia Perez


Najlepszy film, Najlepsza aktorka pierwszoplanowa, Najlepsza aktorka drugoplanowa, Najlepszt reżyser, Najlepszt scenariusz adaptowany, Najlepsza muzyka, Najlepsze zdjęcia, Najlepszy montaż, Najlepszy film międzynarodowy, Najlepszt dźwięk, Najlepsza charakteryzacja i fryzury

Film dostał aż 13 nominacji, ale mnie najbardziej cieszy nomonacja w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa, bo to pierwrzy raz w historii oscarów (dlaczego dopiero teraz?!) kiedy nominowano transpłciową aktorkę: Karlę Sofię Gascon. To już sprawia, że kibicuję Emili Perez.

"Emilia Perez" to przede wszystkim film poruszający ważne i trudne tematy, ale w taki sposób, że z kina nie wyszłam przygnębiona (pomimo smutnego zakończenia), ale z uśmiechem. Może to zasługa genitalnej muzyki. Zdecydowanie należy się Oscar za muzykę.

3. Konklawe


Najlepszy film, Najlepszy aktor pierwszoplanowy, Najlepsza aktorka drugoplanowa, Najlepszy scenariusz adaptopawny, Najlepsza muzyka, Najlepszy montaż, Najlepsze kostiumy, Najlepsza scenografia

Konklawe to nie tylko kolejny film o tym, że kościół to po prostu polityka. To przede wszystkim trzymający w napięciu thriller i produkcja o fenomenalnie pięknych zdjęciach. Szczególnie trzymam tu kciuki za nagrodę dla Ralph'a Fiennes'a za rolę pierwszoplanową, która była zagrana perfekcyjnie.


4. Nosferatu

Najlepsze zdjęcia, Najlepsze kostiumy, Najlepsza scenografia, Najlepsza charakteryzacja i fryzury

Nowy "Nosferatu" ma piękne zdjęcia i kostiumy. Niestety ma też dużo scen obliczonych na proste wystraszenie widza, przez co nie mogłam do tego filmu podejść tak samo poważnie, jak do innych produkcji nominowanych w tym roku do Oscara.

5. Brutalista

Najlepszy film, Najlepszy aktor pierwszoplanowy, Najlepszy aktor drugoplanowy, Najlepsza aktorka drugoplanowa, Najlepszy reżyser, Najlepszy scenariusz oryginalny, Najlepsza muzyka, najlepsze zdjęcia, Najlepszy montaż, Najlepsza scenografia

Brutalista to zdecydowanie film szyty na miarę Oscara. I to nie jednego. Przejmująca metafora walki kapitalizmu ze sztuką, uwięzienia w złotej klatce (i nie tylko złotej), upadku amerykańskiego snu, odebrania godności i poszukiwania siebie. Tyle się dzieje w tym oszczędnym w środkach obrazie. Adrien Brody na pierwszym planie i Guy Pearce na drugim zasługują na Oscary, ale moim zdaniem film niesie kreacja Felicity Jonnes.

6. Prawdziwy ból

Najlepszy aktor drugoplanowy, Najlepszy scenariusz oryginalny

Piękny film drogi z fenomenalną rolą Kierana Culkina.

7. Wicked

Najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, Najlepsza aktorka drugoplanowa, Najlepsza muzyka, Najlepszy montaż, Najlepsze kostiumy, Najlepsza scenografia, Najlepszy dźwięk, Najlepsze efekty specjalne, Najlepsza charakteryzacja i fryzury

To dobry i bardzo ładny wizualnie musical o jednoznacznie antyrasistowskim wydźwięku. Czy to film oscarowy? Nie.

8. Dziki robot


Najlepszy film animowany, Najlepsza muzyja, Największy dźwięk

Cast away poza światem w wersji animowanej, gdzie zamiast Toma Hanksa mamy robota. Bardzo fajna animacja i wzruszająca historia, ale tydzień po obejrzeniu tego filmu zupełnie o nim zapomniałam.

9. Wallace i Gromit: Zemsta pingwina


Najlepsza Animacja

To był pierwszy film z serii Wallace i Gromit, jaki widziałam i okazał się niemiłosiernie nudny. Może i animacja nawiązująca do plasteliny jest ok, ale to za mało na Oscara.

10. Pierwsza dziewczyna w orkiestrze


Najlepszy Krótkometrażowy Dokument

Fil opowiada o kontrabasistce Orin O'Brien, która była pierwszą kobietą grającą w orkiestrze filcharomii w Nowym Yorku. A przynajmniej powinien, bo niewiele mówi o trudnościach, jakie stały przed bohaterką w tak zmaskulinizowanym środowisku. Zdecydowanie nie zasługuje na Oascara.

10. Człowiek, który nie mógł milczeć


Najlepszy Film Krótkometrażowy

Produkcja opowiada o sytuacji aresztowań spowodowanych czystkami etnicznymi prowadzonymi w 1993 w Bośni i Hercegowinie. To przejmujący i fenomenalny film. Spodziewałam się brutalnych scen, a dostałam łapiący za serce obraz tragedii ludzkiej opowiedzianej bez ani jednej kropli krwi. Zasługuje na Oscara.

Kategoria Najlepsza Piosenka


"Never Too Late" – "Elton John: Never Too Late"
Nie jest specjalnie porywająca. Zapomnę o jej istnieniu za chwilę.
"El Mal" – "Emilia Pérez"
Interesująca nuta z potencjałem na wygraną.
"Mi Camino" – "Emilia Pérez"
Emilia Perez konkuruje tutaj z Emilią Perez, bo oba utwory mogłyby otrzymać statuetkę. I to pewnie któraś z piosenek z Emilii Perez dostanie Oscara.
"Like a Bird" – "Sing Sing"
Trochę nic specjalnego.
"The Journey" – "Batalion 6888"
Mam ciarki, gdy tego słucham. To jest mój faworyt i piosenka skrojona na miarę Oscara.

Obejrzałam również film i, pomimo że na początku wydawał mi się infantylny i oderwany od realiów to po zobaczeniu całości uznałam, że opowiada ciekawą historię jedynego batalionu złożonego w całości z czarnoskórych kobiet, biorących udział w II Wojnie Światowej. Żołnierki dostają z pozoru niewykonalne zadanie dostarczenia milionów zaległych listów i przywrócenia do działania wojennej poczty. Brzmi głupio, ale film pokazuje, że wcale to zadanie nie było głupie. Ani łatwe. Widzimy, co te kobiety narażając życie, znosząc rasizm, dyskryminacje i szowinizm zrobiły dla ludzi, którzy chcieli pozostać w kontakcie z bliskimi i jak bardzo podniosło to morale żołnierzy. Film powstał na faktach, a niektóre członkinie Batalionu 6888 nadal żyją.

W tym roku zdecydowałam, że nawet gdybym miała okazję, to nie obejrzę filmów "Obcy: Romulus" (nominowany za Efekty Specjalne) oraz "Substancja" (Najlepszy Film, Reżyseria, Aktorka Pierwszoplanowa, Scenariusz Oryginalny), ponieważ nienawidzę body horrorów i gore i uważam, że dla tego typu rozrywki nie powinno być miejsca na Oscarach.

Komentarze

Popularne posty