Na naleśniki do kłodzkiej Fanaberii
Słyszeliśmy, że w Kłodzku dają pyszne naleśniki, więc oczywistym wyborem była naleśnikarnia.
Trafiliśmy do Fanaberii, gdzie w dobrej cenie zjedliśmy przepyszne naleśniki: jedne z serkiem mascarpone, drugie wytrawne. Wnętrze naleśnikarni jet urządzone skarbami i to nie przypadkiem. Okazało się, że przemiły właściciel jest zapalonym i profesjonalnym poszukiwaczem skarbów. Pochwalił się nawet swoim ekwipunkiem, który jak przystało na XXI wiecznego poszukiwacza skarbów, jest w pełni elektroniczny. Niesamowity człowiek z niecodzienną pasją i lokalem serwującym wyborne naleśniki. Polecam.
Ogólna ocena: 10/10.
Adres: Kłodzko ul. Matejki 4.
Idąc do Fanaberii zrobilismy sobie krótki spacerek po Kłodzku, którego panoramę wcześniej podziwialiśmy z Twierdzy. Bardzo spodobał mi się most św. Jana.
Zachęcam Was do dowiedzenia Kłodzka, bo to bardzo piękne miasto.
Komentarze
Prześlij komentarz