KRAKOWSKA MANUFAKTURA CZEKOLADY


Wracamy do Krakowa, ale zostajemy w temacie mojego największego nałogu czyli  czekolady :) 
Moja przyjaciółka zabrała mnie na deser do Manufaktury Czekolady. I od razu zakochałam się w tym miejscu! Dosłownie od progu widać jak wszystkie czekoladowe specjały są robione.

Zaraz potem wchodzimy do sklepu po brzegi wypełnionego najróżniejszymi czekoladowymi figurkami, pralinkami, czekoladkami, aż chce się zjeść je wszystkie!






Na piętrze znajduje się kawiarnia. I tu też same cudowne rzeczy. Pyszne i niedrogie desery jak owoce w czekoladzie (14 zł.)

topiona gęsta czekolada (10 zł.),

czekolada po krakowsku z mlekiem i bitą śmietaną o rzadkiej konsystencji (10 zł.).

Najlepsze w ofercie Manufaktury jest to, że sami możemy wybrać czy do deseru chcemy mleczną, białą czy deserowa czekoladę albo zmieszane swa lub trzy rodzaje. Manufaktura jest również pierwszym miejscem, w którym czekolada jest dla mnie wystarczająco słodka.
Kolejna zaletą jest wystrój. Ładne klimatyczne drewniane meble, domyślam się, że sala brązowa symbolizuje ciemną czekoladę, a sala urządzona na biało- białą. Genialny w swej prostocie pomysł. Na ścianach wiszą obrazki i opisy dostępnych w sklepie na dole pralinek, a na ekranie telewizora lecą filmiki pokazujące produkcje specjałów Manufaktury.




Obsługa również jest na najwyższym poziomie panie kelnerki (oraz panie w sklepie) są bardzo miłe i chętnie doradzają w wyborze deseru. 
Tak polubiłam to miejsce, że mam już nawet swoją kartę stałego klienta :)

Podsumowując Krakowską Manufakturę Czekolady polecam wszystkim i na każdą okazje, zdecydowanie mój nowy numer jeden jeśli, chodzi o kawiarnie i czekoladę.
Ogólna ocena: 10/10










Komentarze

Popularne posty