Cinque Terre we Włoszech

Cinque Terre to kompleks pięciu malowniczo położonych miasteczek we włoskim regionie Liguria.

Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od misteczka Monterosso. Miejscowość ma przepiękną plażę i krystalicznie czystą wodę, Gdyby nie niska temperatura to zdecydowalibyśmy się na plażing i kąpiel.

Przemieszczanie się między miasteczkami jest świetnie zorganizowane. Kupujemy bilet na pociąg uprawniający do dowolnej liczby przejazdów na terenie kompleksu w danym dniu. Odległości między miejscowościami to dosłownie kilka minut jazdy.

Corniglia to mój faworyt w kompleksie Cinque Terre. Niestety zobaczenie piękna tego miasteczka wymaga od nas trochę więcej niż tylko krótkiej przejażdżki pociągiem. Miasteczko leży na szczycie góry i jako jedyne nie ma plaży. Aby je zwiedzić musimy albo wejść na górę po schodach, których jest sporo, albo podjechać autobusem. Przejazd wliczony jest w cenę biletu na pociągi i trwa około 5 minut. Niestety do autobusu ustawia się długa kolejka, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. My załapaliśmy się na trzeci kurs i czekaliśmy około 20 minut. Było warto, bo Corniglia podobała mi się najbardziej ze wszystkich atrakcji naszego wyjazdu.

Między miejscowościami w Cinque Terre możemy przemieszczać się również pieszo. Bilet na pociągi i autobusy uprawnia także do wejścia na specjalnie wyznaczone górskie szlaki. My przeszliśmy z Corniglia do Vernazza. Czy był to lekki i łatwy spacerek? Zdecydowanie nie. Buty trekkingowe są tu niezbędne, bo trasa jest nierówna i męcząca. Jednak widoki wynagradzają wysiłek.

Kolejne miasteczko Cinque Terre to Manarola z portem rybackim, tarasowymi winnicami i... całoroczną, ogromną szopką bożonarodzeniową, której elementy są umieszczone na wzgórzach całej miejscowości.

Riomaggiore to ostatnie miasteczko w kompleksie Cinque Terre. W internecie znalazłam opinie, że jest najładniejsze ze wszystkich, ale mnie nie zachwyciło. Może byłam już zmęczona całodziennym zwiedzaniem.

Chciałabym kiedyś wrócić do kompleksu Cinque Terre na dłużej niż jeden dzień. Przenocować tam i może wybrać się na kolejny szlak trekkingowy, tym razem będąc lepiej przygotowaną.