Wizarding World matująca maska w płachcie

Jestem wielką fanką Harry'ego Pottera. Dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok maseczek w płachcie z serii Harry Potter.

Wizarding World matująca maska w płachcie

Niestety nie było Slytherinu, więc wzięłam Ravenclaw, czyli maskę mającą. Okazała się świetna. Doskonale zmatowiła i odżywiła cerę. Do tego ma brokatowe drobinki.
Maska nie kosztowała dużo, dlaczego chętnie kupię ją ponownie i wypróbuję pozostałe z serii.
Ogólna ocena: 8/10.

Komentarze

Popularne posty