Sztolnia. Chleb. Mięso. Wino. Katowicka kopalnia dobrego smaku
To nie węgiel, to prawdziwy diament!
W sztolni wszystko jest prawdziwym skarbem. Jestem pod wrażeniem starej kopalni zaadaptowanej na piękne, urządzone z klasą industrialne wnętrze.
Potrawy nie tylko ładnie wyglądają, ale również pysznie smakują. Delikatna zupa z krewetkami to mistrzostwo. Polecam też wytwarzany na miejscu czarny (jak węgiel ;) ) makaron z kaczką. No i spróbujcie koniecznie piwnych koktajli. Mnie szczególnie przypadł do gustu ten z musem gruszkowym i ogórkiem. Sztolnia odkrywa przed nami niecodzienne połączenia, które okazują się smakowym strzałem w dziesiątkę!
Tak jak wspominałam, wszystko tu jest skarbem, obsługa i ceny też. Kelnerzy są na medal, a ceny cóż... aby jadać tam codziennie przydałoby się obrabować jakąś kopalnie, diamentów najlepiej.
Podsumowując Sztolnie polecam na wysmakowaną randeczkę lub kolację służbową.
Adres: Katowice ul. Chorzowska 109
Komentarze
Prześlij komentarz