KUCHNIA ORIENTALNA
Moje poszukiwania idealnej orientalnej
knajpy trwają w najlepsze.
I .... byłoby już bliskie ideału gdyby nie położył ich wystrój. Raczej oszczędny i mało elegancki, trochę kiczowaty. Zwykle w tego typu lokalach jest za dużo (niestety tandetnych) orientalnych dekoracji, tutaj jest za mało i pojedyncze akcenty na gołych ścianach źle wyglądają. Do tego meble jak z domu weselnego z początku lat
90-tych.
I .... byłoby już bliskie ideału gdyby nie położył ich wystrój. Raczej oszczędny i mało elegancki, trochę kiczowaty. Zwykle w tego typu lokalach jest za dużo (niestety tandetnych) orientalnych dekoracji, tutaj jest za mało i pojedyncze akcenty na gołych ścianach źle wyglądają. Do tego meble jak z domu weselnego z początku lat
90-tych.
A gdyby nie wystrój byłoby naprawdę
dobrze. Jedzenie jest pyszne, tanie i dobrze przyrządzone a porcje są ogromne.
Tutaj mój ulubiony kurczak słodko- kwaśny. Jedyne, do czego mogłabym przyczepić się w
kwestii dań to stosunkowo mały wybór.
Obsługa jest wprost przemiła, zdarzyło się
mi nawet parę razy, że bardzo uprzejmy kucharz- Wietnamczyk wyszedł zapytać jak
mi smakowało.
Podsumowując, pomimo naprawdę kiepskiego
wnętrza polecam ten lokal na obiad lub kolacje z przyjaciółmi. Zdecydowanie odradzam
randki w tym miejscu, ponieważ nie ma ono odpowiedniego uroku.
Komentarze
Prześlij komentarz