Żona

Lubię dobrze zrobione filmy, które wywołują emocję i taka jest Żona.


Żona


Film opowiada o relacji małżeństwa. On właśnie dostaje nagrodę Nabla w dziedzinie literatury i razem żoną leci do Szwecji. Jednakże narcystyczny pisarz Joe schodzi tu na drugi plan. Film opowiada o jego żonie, żyjącej w jego cieniu. Bycie tłem dla sławnego noblisty ewidentnie przeszkadza Joan, ale kocha go tak bardzo, że nie przestaje mu pomagać. Widać, że jej mąż bez niej jest nieporadny jak dziecko lecz mimo wyskoków kocha ją bardzo. A skoro już mowa o dzieciach to Joe nie kocha swojego syna, a wręcz nim gardzi.

Film wzbudził we mnie mnóstwo emocji- głównie współczucie dla Joan zagranej świetnie przez Glenn Close oraz złość na egoistycznego Jo'ego. Lubię filmy, które wywołują u mnie emocje pod warunkiem, że są dobrze nakręcone, a "Żona" niewątpliwie jest świetnie nakręcona.

Produkcje można traktować jako studium różnych rodzajów miłości i różnych rodzajów poświęcenia. Nie jest to wesoły i pozytywny film, pomimo to go Wam polecam.

Ogólna ocena: 8/10.

Komentarze

Popularne posty