Tim Burton na Halloween

Filmy Burtona doskonale nadają się na Halloween dla tych, którzy za horrorami nie przepadają.

Miasteczko Halloween



"Miasteczko Halloween" wprowadza w świąteczny nastrój, ponieważ jego akcja dzieje się właśnie 31 października. Do tego doskonała animacja i piosenki, które po kilku seansach śpiewam razem z bohaterami.

Polecam również inne filmy mistrza. Lubię na klimatyczną "Gnijącą Pannę Młodą", gdzie bohater przypadkowo oświadcza się zmarłej lata wcześniej dziewczynie i tym samym zdejmuje z niej klątwę. Niby wszystko spoko, ale ona jest martwa, a on ma inną, żywą narzeczoną.

Gnijąca Panna Młoda



Wzruszeń dostarczy "Frankenweenie" o chłopcu, który wskrzesza swojego pieska. Nie będzie jednak kolorowo (dosłownie i w przenośni), bo jak wiemy powstanie z martwych, nigdy nie wróży nic dobrego.

Frankenweenie


"Sok z żuka" to klasyka, która dobrze sprawdzi się w Halloween, ponieważ nie brakuje tam odpowiednich motywów. W domu zamieszkanym przez parę duchów pojawiają się nowi lokatorzy. Stali bywalcy chcą ich przepędzić, a więc zatrudniają bioegzorcystę.

Sok z żuka

Nieco bardziej hardcorowy okazał się dla mnie "Sweeney ToodDemoniczny golibroda". Bohater powraca do klimatycznego wiktoriańskiego Londynu, aby dokonać zemsty za niesprawiedliwy wyrok oraz porwanie żony i córki. Otwiera zakład fryzjerski, gdzie... podcina swoim wrogom gardła, jednocześnie dostarczając nadzienie do pasztecików dla swojej wspólniczki. Musical jest doskonale obsadzony (Johnny Depp, Helena Bonham Carter, Alan Rickman, Timothy Spall, Jamie Campbell Bower) i ma obłędną scenografię i kostiumy. Nieco ubawiłam się brutalności i dużej ilości krwi w filmie, ale niepotrzebnie, bo krew wygląda zupełnie nieprawdziwie- jak sok marchewkowy. Jestem zachwycona filmem do tego stopnia, że z niego pochodzi moja ulubiona scena tańca i morderstwa w jednym ;)

Sweeney Tood: Demoniczny golibroda


Komentarze

Popularne posty