Moje 30 urodziny i prezentownik

TEN DZIEŃ i moja impreza :)

Moje 30 urodziny

Urodziny są dla mnie najważniejszym dniem w roku. Celebruje ten dzień wyjątkowo. W tym roku świętowałam 30 aż trzy razy. Najpierw z rodziną w święta, gdy dostała pyszny czekoladowo- jogurtowy tort, słodycze i wina.

Moje 30 urodziny

Moje 30 urodziny

Moje 30 urodziny

Potem 14 kwietnia, czyli dokładnie w dzień moich 30 urodzin z Partnerem i przyjaciółką. Dostałam słodycze, szampana i kabalistyczną czerwoną bransoletkę z nitki od przyjaciółki. Partner podarował mi blender kielichowy, o którym od dawna marzyłam. Uwielbiam robić drinki, a w takim blenderze można kruszyć lód oraz miksować owoce na koktajle. Do tego super wypasiony kijem do selfie ze statywem i na pilota. Pokal na piwo z herbem Hogwartu, który pod wpływem temperatury zmiana kolor- jestem wielką fanką Harryego Pottera. Kubek w kształcie szopa praca- lubię te zwierzątka. 

Moje 30 urodziny

Moje 30 urodziny


Wieczorem oglądaliśmy mój ulubiony film: Ojca Chrzestnego i zajadaliśmy się przepysznym sushi z Akami.

Moje 30 urodziny

W weekend 16-18 kwietnia urządziłam w moim zakopiańskim mieszkaniu imprezę dla przyjaciół- mojej prawdziwej, najbliższej rodzimy. Motywem przewodnim były namalowane przeze mnie mandale, za którymi ostatnio przepadam. Do tego helowe balony w kształcie 30 i girlanda z frędzli w kolorze różowego złota. Oczywiście nie mogło zabraknąć napisu "Happy Birthday". Mam totalnego fioła na punkcie dekoracji na imprezy. 

Moje 30 urodziny


Zamówiłam kilka słodkości: miętowe lody na patyku, babeczki Nutella i Red Velvet.

Moje 30 urodziny

Od przyjaciółki dostałam lampę, której również użyłam do dekoracji, tajskie spodnie, kolczyki i własnoręcznie namalowany przez nią obraz. Koleżanka dała mi sukienkę, słodycze i smakowe piwka, a kolega węgierskie wino. Inny sprezentował mi Nutellę i majonez. Tak, majonez. Uwielbiam majonez. Nutelle też :) Od moich najcudowniejszych na świecie przyjaciół dostałam jeszcze makramę, dwie koszulki- jedna ich autorstwa, a druga z motywem kotów i Harryego Pottera, mate do jogi i ręcznik plażowy w mandale, pudełko w uwielbiane przeze mnie jednorożce wypełnione cukierkami, słoik białej czekolady z Charlotte i oczywiście majonez :

Moje 30 urodziny

Moje 30 urodziny


Przyjaciółka zrobiła mi też tort z mandalą :)

Moje 30 urodziny

Muszę przyznać, że to były jedne z najlepszych urodzin, jakie miałam.

Komentarze

Popularne posty