Maseczka dyniowa Food for skin
Była jesień, było Halloween, więc były też wszechobecne dynie. Jako jesieniara 100% używałam też dyniowej maseczki.
Maseczki, którą jestem zachwycona. Przyjemnie napinała i doskonale rozświetlała skórę. Cera była wyraźnie odmłodzona już po jednej saszetce. To dobrze, bo w końcu maseczka miała mieć właściwości przeciwstarzeniowe. Do tego pachniała jak pumpkin spice latte i kosztowała niewiele. Zdecydowanie polecam.
Ogólna ocena: 10/10.
Komentarze
Prześlij komentarz