Busz
Nareszcie! Wreszcie otworzono knajpy! Zatem na bloga wracają polecenia lub odradzenia różnych lokali.
Na pierwszy ogień idzie krakowski Busz. Niesamowita miejscówka, bardzo instagramowa i modna. Dlaczego? Bo po brzegi wypełniona żywą zielenią i pasującymi do niej trendy meblami. Nie znoszę kwiatków, ale wystrojem Buszu jestem zachwycona. Mieszkania bym tak nie urządziła, ale na kawę lub drinka chętnie tam pójdę. Tym bardziej że wszystko z karty mają przepyszne, a obsługę bardzo sympatyczną.
Ubierzcie maseczki i wyjdźcie z domu do buszu!
Ogólna ocena 10/10.
Na pierwszy ogień idzie krakowski Busz. Niesamowita miejscówka, bardzo instagramowa i modna. Dlaczego? Bo po brzegi wypełniona żywą zielenią i pasującymi do niej trendy meblami. Nie znoszę kwiatków, ale wystrojem Buszu jestem zachwycona. Mieszkania bym tak nie urządziła, ale na kawę lub drinka chętnie tam pójdę. Tym bardziej że wszystko z karty mają przepyszne, a obsługę bardzo sympatyczną.
Ubierzcie maseczki i wyjdźcie z domu do buszu!
Ogólna ocena 10/10.
Komentarze
Prześlij komentarz