Farma- Burgerownia Roślinna


Bo burger nie musi być z mięsem.




Wraphot - dog ani zapiekanka też nie muszą. Wszystkie te danie w wersji wegetariańskiej znajdziemy w Farmie. Próbowałam i niczego im nie brakuje. Zwłaszcza łagodny wrap z tofu okazał się przepyszny. Na burgera porwijcie się, jeśli macie naprawdę dużego głoda, bo jest ogromny i sycący. Do tego ich domowa lemoniada i mamy roślinny obiad na szybko, który nie spustoszy wam portfela.

Wnętrze Farmy jest małe i dość przytulnie urządzone. Dużo tam drewna i zieleni oczywiście. Lubię, gdy wystrój pasuje do profilu knajpy. Zastanawiałam się, jak poradzą sobie z adaptacją lokalu, który kilka lat wcześniej był punktem ksero. Dobrze zdali ten egzamin.

Obsługa roślinnego fast foodu uśmiecha się do każdego klienta i ma się wrażenie, że właśnie wrócili pełni energii i szczęścia z jakiegoś hipie festiwalu.

Podsumowując, cieszę się, że powstała alternatywa burgerów i innego fast żarcia dla jaroszy. Też chętnie z niej skorzystam :)

Adres: Kraków ul. Wiślna 6

Komentarze

Popularne posty