Muzea w Brukseli
Uwielbiam zwiedzać muzea, a Bruksela okazała się strzałem w dziesiątke, jeśli chodzi o turystykę muzealną.
1. Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych
Składa się z czterech działów: Muzeum Sztuki Dawnej, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Muzeum Antoine Wiertza i Muzeum Constantina Meuniera. Pierwsze dwa znajdują się w obrębie dawnego pałacu królewskiego w centrum Brukseli. My zwiedziliśmy Muzeum Sztuki Dawnej i Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych w Brukseli stało się moim ulubionym muzeum. Czemu? Ponieważ w Muzeum Sztuki dawnej mają całą salę Bruegla, który jest moim ulubionym malarzem. Mogłam zobaczyć prawie wszystkie jego największe dzieła w jednym miejscu. W tym Pejzaż z upadkiem Ikara i Walka karnawału z postem, które bardzo chciałam spotkać na żywo.
Śmierć Marata to kolejny obraz, który zawsze chciałam zobaczyć na żywo. Odkąd o nim usłyszałam, zastanawiało mnie jakim sprytnym malarzem był Jacques-Louis David. Sympatyzował zawsze z tymi, którzy mieli władzę i zawsze upiekło mu się, że jeszcze niedawno stał po przeciwnej stronie. Tu przedstawił jednego z najbardziej krwawych przedstawicieli rewolucji francuskiej niemal jako świętego męczennika chwilę po jego śmierci. Przed rewolucją chętnie pracował dla arystokracji, a po rewolucji namalował Napoleona na przełęczy św. Bernarda.
W muzeum możemy też oglądać dzieła innych wybitnych artystów jak na przykład obraz "Apollo i Marsjasz" Tycjana oraz "Kuszenie św. Antoniego" Hieronima Boscha. No i oczywiście całą masę innych, mniej mi znanych dzieł sztuki.
Na jednym bilecie można wejść też do oddziału Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Tam niestety nic nie wywarło nie mnie większego wrażenia, ale ciężko konkurować z Brueglem i Jacquesem-Louisem Davidem.
Komentarze
Prześlij komentarz