Góralska Kryjówka w Zakopanem

W Góralskiej Kryjówce w Zakopanem schowali dobry smak potraw. Schowali tak głęboko, że potem już nie znaleźli.

Bardzo lubiłam Góralską Kryjówkę. Pyszna misa pierogów w trzech smakach dla trzech osób była moim ulubionym daniem. Dobra obsługa i znośny góralski wystrój. Tylko zawodząca kapela bywała irytująca, ale zawsze siadałam jak najdalej od nich. Niestety smak potraw koncertowo się popsuł. Podczas mojej ostatniej wizyty (raczej już tam nie pójdę) pierogi były tak przesolone, że nie byłam w stanie ich zjeść, a placki ziemniaczane ociekały tłuszczem.

Mogło być tak pięknie i się popsuło. Jeśli tam byliście i udało się Wam smacznie zjeść, to dajcie znać, może już naprawili swoje błędy.

Ogólna ocena 3/10.