Gdzie tu wyjść w podróży, czyli BUNKRY W GIŻYCKU i APART HOTEL GIŻYCKO

Zakochałam się w Mazurach. Chcemy tam wrócić własnymi czterema kółkami i jeździć od jednej urokliwej miejscowości do drugiej, od jednego pięknego jeziora do drugiego. Jednak zanim to nastąpi, opowiem Wam, dlaczego polubiłam Giżycko oraz gdzie warto się zatrzymać, a gdzie pójść na spacer.


Most obrotowy w Giżycku


Apart Hotel Giżycko


Wejście do Apart Hotel Giżycko


Hotel położony jest w dobrej lokalizacji. W samym centrum oraz niedaleko od dworca PKP i PKS. Do plażę przy jeziorze Niegocin idzie się spacerowym tempem około 10 minut.
Obsługa hotelu była niezwykle miła i sumiennie wykonywała swoją pracę. Każdego dnia mieliśmy dobrze posprzątany pokój i uzupełnione braki w kosmetykach czy bieliźnie hotelowej.
Wystrój przypadł mi do gustu: minimalistyczny, nowoczesny i praktyczny. Odpowiednia ilość gniazdek elektrycznych i turbo miękkie łóżko.

Nasz pokój w Apart Hotel Giżycko

Nasz pokój w Apart Hotel Giżycko


Jednakże najbardziej zakochałam się w prysznicu. Deszczownica, odpływ liniowy i ułożenie na całej ścianie łazienki to jest to, czego zapragnęłam w swoim mieszkaniu.

Nasza łazienka w Apart Hotel Giżycko

Nasza łazienka w Apart Hotel Giżycko


Biorąc pod uwagę, że hotel nie był tani dziwi mnie niska, jakość śniadań. Po pierwsze trzeba było na nie przejść do całkowicie innego budynku- restauracji oddalonej o kilkaset metrów. Po drugie za taką cenę spodziewałam się większego wyboru i mniejszego ścisku.

Restauracja w której podawano śniadania


Pomimo minusów polecam Apart Hotel Giżycko dla osób chcących spędzić w tym uroczym miasteczku kilka dni.

No właśnie, co do uroków Giżycka to jest ich sporo


Miasteczko jest idealne do zwiedzenia w jeden, góra dwa dni licząc pobyt nad jeziorem i rejs statkiem.
Polecam spacer uliczkami miasta i podziwianie takich atrakcji turystycznych jak mieszczący się w samym centrum Kościół Ewangelicko - Augsburski  

Kościół Ewangelicki


oraz Wieża Ciśnień, na której znajduje się punkt widokowy i muzeum. 

Wieża Ciśnień


Spacerując (lub jadąc rowerem) po Giżycku można dojść na Wzgórze św. Brunona. Wybraliśmy się tam pierwszego dnia, gdy akurat padało, ale wierzę, że widok ze wzgórza na Niegocin musi być naprawdę piękny bez tej mgły.


Wzgórze Św. Brunona

Wzgórza Św. Brunona



Twierdza Boyen


Uznaliśmy, że skoro jesteśmy w okolicy to przejdziemy się od razu do Twierdzy Boyen. To nie był dobry pomysł. Po pierwsze to wcale nie było “w okolicy”, po drugie piękne ścieżki spacerowo- rowerowe właśnie się skończyły i mieliśmy do wyboru tuptanie ruchliwą drogą bez pobocza lub lasem. Wybraliśmy las. Jakieś nikłe ścieżki tam były, ale niewiele dawały i zgubiliśmy się kilka razy. Cud, że nie złapaliśmy kleszczy. Do bardzo długim spacerze dotarliśmy do Twierdzy.


Mury Twierdzy Boyen


Fort został wzniesiony na przełomie 1843 i 1855 roku. Przez pewien okres czasu stanowił główny punkt obrony Prus Wschodnich. TwierdzaBoyen znakomicie wywiązywała się ze swojej funkcji podczas I wojny światowej, zdobyta została w trakcie II wojny światowej przez wojska III Frontu Białoruskiego, z tym, że podczas jej oddania nie padł ani jeden strzał. Teren Twierdzy Boyen zajmuje około 100ha.


Twierdza Boyen


Obiekt niewątpliwie zainteresuje osoby lubiące zwiedzać stare fortyfikacje i pasjonujące się wojenna historią. 


Twierdza Boyen


Osobiście pierwszy raz zwiedzałam jakąkolwiek twierdzę i było to dość interesujące, przynajmniej na początku. Fort oferuje trzy trasy dla zwiedzających. Zdecydowaliśmy się na tą średniej długości. Myślę, że najkrótsza wystarczyłaby w zupełności, ponieważ większość bunkrów niczym się nie wyróżniała, część była w renowacji, a inna część zdecydowanie tej renowacji potrzebuje.


Bunkry w Twierdzy Boyen


Najbardziej podobała mi się hala ze starymi powozami, pewnie, dlatego, że jako jedyna miała jakąś zawartość. 


Bunkry w Twierdzy Boyen


Na szczęście bilety do Twierdzy Boyen nie są drogie, więc warto było zainwestować w zwiedzanie. Są bunkry i było zajebiście :)
Jak łatwo się domyślić wróciliśmy do naszego pięknego hotelu turbo zmęczeni i po kolana ubłoceni.

Podsumowując, Giżycko to głównie jezioro, spacery i bunkry. Może nie brzmi to jak przygoda życia, ale jest warte zobaczenia. Zdecydowanie polecam.

Bunkry w Twierdzy Boyen


Ogólna ocena Apart Hotel Giżycko 8/10.

Komentarze

Popularne posty