Bistro Zielnik Katowice
Wielkie nadzieje i wielkie rozczarowanie.
Bistro Zielnik to jedna z niewielu miejscówek w Kato, które otwierają się przed 9 i gdzie można przed tą godziną zjeść śniadanie. Pełna nadziei wybrałam się tam właśnie na śniadanie.Wnętrze jest bardzo ładnie i kolorowo urządzone. Dokładnie w taki sposób, aby chciało się spędzić tam więcej czasu. Obsługa mega miła i przyjacielska. Ceny nawet ok, choć raczej w stronę wyższych. Co zatem poszło nie tak? Jedzenie. Cokolwiek zamówiłam, a nie pamiętam czy był to omlet, czy tost, nie było widać tego spod góry sałaty. Plus za bufalalę i bloczek na wierzchu, ale niestety nie uratowały całego dania. Właściwie nic nie mogłoby uratować tego śniadania, ponieważ koszmarne rozbolał mnie po nim brzuch. Kawa też przecięta.
Komentarze
Prześlij komentarz