Olejek arganowy na końcówki włosów i na stopy

 Czyli co zrobić z nietrafionym prezentem kosmetycznym.

Dostałam na gwiazdkę olejek arganowy. I niby spoko, ale skóry nie olejuję, bo mam tłustą cerę. Włosów też nie bo mają tendencję do przetłuszczania po olejkach. Co teraz? Prezent do kosza? Nic z tych rzeczy. Olejek stosuje w bardzo niewielkiej ilości na mokre końcówki włosów (same końcówki) przed suszeniem. Zauważyłam, że wyglądają zdrowiej i przestały się rozdwajać.
Olejku arganowego używam też na stopy w celu zmniejszenia skóry na piętach i polecam ten zabieg, bo działa fantastycznie.
Buteleczka olejku jest mała, ale ja stosuję naprawdę niewielkie ilości, więc sądzę, że starczy mi na długo. Nie mam pojęcia, ile kosztuje taki kosmetyk, bo tak jak wspomniałam, dostałam go w prezencie.
Ogólna ocena: 7/10.