Polecajka

 Film, serial, książka

Polecajka


1. Film: Lepiej późno niż później

Zadziwiające jak wiele w życiu obejrzałam komedii romantycznych, a przecież nie jestem ich wielką fanką. Może kiedyś byłam większą i wtedy nie podobało mi się "Lepiej późno niż później", bo uważałam, że taki film może opowiadać historie tylko młodych i pięknych. Dziś myślę, że produkcja w błyskotliwy i momentami zabawny sposób pokazuje, że zakochanie może człowieka dopaść po 50, że życie nie kończy się wraz z pojawieniem zmarszczek i że wtedy też może być fajnie.

2. Serial: Biuro (wersja amerykańska)

Mam z tym serialem trudną relację. Po obejrzeniu pierwszych dwóch odcinków uznałam, że nie jestem w stanie na to patrzeć. Nieudolny "szef", który żartuje ze swoich pracowników w kontekście szowinizmu, homofobii, ksenofobii i rasizmu wzbudzał we mnie zażenowanie i złość, a nie śmiech. Jednak jakimś cudem nie mogłam się oderwać. Pierwszy sezon jest straszny. Od drugiego humor w serialu okazał się nieco lepszy i zaczęłam rozumieć, na czym polega jego "kultowość" i memiczność. Aktualnie jestem w końcowych sezonach i tu poziom jest już dużo niższy- serial nie jest już w stanie mnie zainteresować. Jednakże pomimo wielu wad uważam Biuro za produkcję wartą polecenia ze względu na znaczenie pop kulturowe.

2. Książka: "Ciemność płonie" Jakub Ćwiek

Jedna z niewielu pozycji, którą pochłonęłam w wersji czytanej, a nie słuchanej. I To dosłownie pochłonęłam w dwa dni. Nigdy dotąd nie udało mi się całej książki przeczytać w dwa dni.

Akcja książki dzieje się w Katowicach- mieście, w którym mieszkam, a dokładnie na starym dworcu kolacjowym. Dworcu, którego nigdy nie było mi dane zobaczyć, bo wyremontowali go, zanim zaczęłam bywać w Katowicach. Bohaterami są bezdomni, którzy doświadczają paranormalnego zjawiska określanego przez nich jako płonąca ciemność. Każdy z nich trafił na dworzec z innych przyczyn i każdy z nich chciałby się wydostać zarówno z Dworca, jak i z ciemności. Zachwyciła mnie nie tylko świetnie prowadzona narracja i oddanie w opisach rzeczywistych miejsc Katowic, ale przede wszystkim dobra znajomość zwyczajów i życia bezdomnych (miałam na studiach praktyki ze street workingu, więc widzę, że autor ma rzetelną wiedzę na tan temat) oraz wątek paranormalny.

Komentarze

Popularne posty